Poinformowanie organizacji ochrony zwierząt może być dobrym pomysłem... Może Greenpeace , myślę że mogliby pomóc w tej sprawie, to dość duża organizacja i działają na Ukrainie. Greenpeace Ukraine ... E-mail: greenpeace.ukraine@diala.greenpeace.org Temu też warto poświęcić więcej uwagi http://viva.org.pl/index.php?&id=19&backPID=19&tt_news=519&cHash=4bfda31674
Najskuteczniejszą formą protestu wydaje mi się wyjście na ulice, ilu z nas pojedzie na Ukrainę protestować? Cienko to widzę... co można zrobić? Wydaje mi się że jakaś akcja informacyjna najlepiej wspierająca Ukraińskie struktury Anonymous (o ile istnieją) - zrobienie szumu aby w mediach temat zaistniał (internet to też medium) nie chcę mówić że spam informacyjny jest zły czy dobry to zwykłe narzędzie czasem złe czasem dobre (w zależności czy się młotka używa do budowy domu czy walenia w kogoś głowę) taki pomysł mam.
Greenpeace to dobry pomysl ale musi miec sile przebicia jak napisze 200-300 osob to dupa musi to miec sile przebicia np, 10000, 50000, 100000 ludzi ma taka trzeba dobrze to rozegrac, chyba ze ktos z obecnych ma jakis inny pomysl albo nie widzi sensu, prosze pisac z kazdej krytyki wyplywa wiedza Stay safe
Dajcie spokój. Greenpeace na 100% wie o tym dłużej niż my, poza tym ta Op skończyła się dawno na planach, będąc przykładem, nie jedynym zresztą, naszego słomianego zapału i podejścia "ja bym coś może i zrobił... ale ty zacznij".
@up "ja bym coś może i zrobił... ale ty zacznij" - tak to jest i ja jestem również temu winny... w grupach w które się powiększają i/lub są duże następuje rozproszenie odpowiedzialności (tyle jest ludzi na pewno ktoś zacznie). Dochodzi aspekt samoutrudniania niektórych osób (czyli nie merytoryczne "krytykowanie" - na pewno nie wyjdzie bo...) co w efekcie powoduje autocenzurę (konformizm normatywny) nie zakładam nowych wątków bo mnie wyśmieją itp. itd. http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozproszenie_odpowiedzialności http://pl.wikipedia.org/wiki/Samoutrudnianie http://pl.wikipedia.org/wiki/Konformizm_normatywny
Trza chyba ponowić akcję tym razem powód jest inny http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,ti...rzej,wid,14458464,wiadomosc.html?ticaid=1e626
PiS już wzywa do bojkotu EURO na Ukrainie. Podobnie Niemcy. A Hiszpanie zgłaszają chęć "przejęcia EURO", cokolwiek to znaczy. Tylko mnie bawi ten - niemożliwy przecież - bojkot, o którym szeroko pojęci politycy mówią tylko po to, żeby świat wiedział, że oni się sprawą Tymoszenko wielce przejmują?